+48 732 082 809 ul. Fabryczna 29/1, 61-512 Poznań
menu
alkoholizm-co-swiadczy-o-uzaleznieniu

W kilku krokach możemy sprawdzić, czy rozwija się u nas groźne uzależnienie od alkoholu. Przede wszystkim alkoholizm jest chorobą charakteryzującą się brakiem kontroli. Jeżeli mamy problem z ograniczeniem lub zaprzestaniem spożywania alkoholu powinniśmy zwrócić uwagę na możliwość rozwoju alkoholizmu. Kolejnym sygnałem ostrzegawczym jest spożywanie większej ilości alkoholu niż było założone. Podobnie jest z czasem, w którym pijemy. Jeśli pijemy dłużej niż mieliśmy w planach, ponieważ nie jesteśmy w stanie przerwać to warto zastanowić się nad swoim zachowaniem. Poczucie przymusu do spożycia alkoholu także jest objawem alarmującym. Ponadto spożywający alkohol powinni zwrócić uwagę, czy nie ignorują skutków ubocznych, które powoduje alkohol. Picie, mimo przynoszonych szkód także nie zwiastuje niczego dobrego. 

Alkoholizm nie równy alkoholizmowi

Co to właściwie oznacza? Otóż, uzależnienie od alkoholu nie zawsze wygląda tak samo. Każdy człowiek jest inny, a choroba może być w różnym stadium. W zależności od stopnia zaawansowania występują różne objawy. Czasami nic nie wskazuje, żeby dana osoba mierzyła się z alkoholizmem. Szczególnie w pierwszej fazie choroby. Zwykle przejście między zwykłym towarzyskim piciem, a alkoholizmem jest bardzo płynne i niedostrzegalne. Alkoholikiem może być osoba, która ciągle pije lub regularnie spożywa duże ilości alkoholu. Oboje są alkoholikami, jednak przebieg ich choroby różni się od siebie. Pamiętajmy, że uzależnieni od alkoholu bardzo często stosują przerwy w piciu (zwykle w celu udowodnienia czegoś sobie lub innym). Aby uniknąć wątpliwości każdy przypadek powinien być indywidualnie diagnozowany przez fachowca. 

Zachowanie alkoholika

Każdy z nas, na pewno przynajmniej raz w życiu spożywał alkohol. Wiemy, jak używka wpływa na zmianę zachowania. Nagle z nieśmiałych i zamkniętych w sobie osób możemy stać się przebojowymi duszami towarzystwa. Przy długotrwałym spożywaniu alkoholu zachowanie alkoholików ulega pewnym modyfikacjom. Alkoholizm sprawia, że dana osoba czuje się oceniana oraz krytykowana, dlatego bardzo często pije w ukryciu, w samotności oraz kłamie, gdy zostanie zapytana o alkohol. Kłamstwa i manipulacja na długo goszczą w domu uzależnionego. 

To nie tak, że alkoholik robi to wszystko świadomie. Za alkoholizm odpowiada wiele mechanizmów, które zniekształcają postrzeganą przez nas rzeczywistość. Uzależniony nie widzi problemu, dlatego wypiera się, gdy ktoś mu go zarzuca. Zdarza się, że racjonalizuje chorobę i za każdym razem znajduje doskonałe wymówki, które umożliwiają mu picie bez wyrzutów sumienia. Alkoholicy bardzo często mówią, że w każdej chwili mogą przestać pić, bo to wszystko zależy od nich. W ramach potwierdzenia swoich słów decydują się na krótką przerwę. Nie wytrzymują jednak długo. Po jakimś czasie nałóg wygrywa. Im jednak wystarczy to, że byli w stanie przerwać. Oni nie kłamią w kwestii poczucia swojego problemu, oni naprawdę go nie widzą. Alkoholik na pierwszy rzut oka może wydawać się zdrowy, dlatego nie ma co się dziwić, że nie każdy od razu dostrzega swój problem. 

Wytworzyło się przeświadczenie, że alkoholizm jest wtedy, gdy dana osoba ma problemy z pracą, rodziną lub osobiste. To oczywiście jest prawda, ale niemniej jednak nie jest to wyznacznik alkoholizmu. Istnieje bowiem szeroka (z dnia na dzień powiększająca się) grupa alkoholików, która określana jest mianem wysoko – funkcjonujących. Takie osoby są uzależnione, a mimo to ich stosunki rodzinne oraz sprawy zawodowe trzymają się na jak najlepszym poziomie. 

Jak alkohol okłamuje alkoholika?

Alkohol to groźna substancja psychoaktywna, która wpływa na nasze funkcjonowanie – psychiczne i fizyczne. W pierwszych chwilach po spożyciu alkoholu czujemy się niezwykle. Towarzyszy nam dobry humor, energia i zero stresu. Stan ten jednak nie trwa długo i daje chwilową ulgę oraz poczucie przyjemności. W rzeczywistości tylko pogłębia nasze smutki, choroby, zmartwienia i problemy. Wydawałoby się, że wynosimy same korzyści, a jednak w momencie trzeźwienia wszystko wraca dwa razy mocniej. 

Alkohol potrafi oszukać i zmanipulować każdego alkoholika. Doprowadza do zapętlenia, z którego ciężko jest wyjść. Pijemy, żeby umilić sobie czas. Czujemy się dobrze momentalnie, a z nawrotem trzeźwości znika poczucie pewności siebie i euforii. Na to miejsce wchodzi poczucie beznadziei i jeszcze gorszy humor. Z czasem alkohol powoduje coraz krótsze i słabsze korzystne odczucia. Zaczynamy wtedy pić, bo jesteśmy uzależnieni i weszliśmy w błędne koło. 

Wszechstronne odziaływanie alkoholizmu

Alkoholizm niszczy wszystko, co dobre. Kłamstwa, manipulacje i zmiany w zachowaniu uzależnionego odczuwają silnie członkowie rodziny. Alkohol oddziałuje także na nich. Ciężko jest żyć z kimś nieobecnym, komu grozi poważne niebezpieczeństwo. Rodzina zwykle stara się być oparciem i próbuje nawrócić alkoholika. Ich próby często okazują się bezskuteczne, ponieważ rodzina nie wie, jak dotrzeć do alkoholika. 

Alkohol oddziałuje także na najmłodszych. Dzieci, które wychowują się w domu alkoholika zmagają się z wieloma negatywnymi emocjami. Targane poczuciem winy i niezrozumieniem przeżywają wiele trudności, które przekładają się na ich całe życie. Poczucie utarty jednego z najważniejszych członków rodziny może być dla nich dużym ciosem. Obserwowanie takiego modelu rodziny może zbudować w nich nieświadomie błędny system wartości. 

Alkohol to także cios w stronę współmałżonków, którzy bardzo często dzielą uzależnienie ze swoimi partnerami. Nie oznacza to, że też piją. Dochodzi u nich do współuzależnienia, które objawia się ignorowaniem choroby i zatajaniem jej przed resztą świata. Czasem łatwiej jest przyjąć wersję, że nie ma żadnego problemu. Jest to niestety bardzo niszczące dla bliskich. Takie osoby są zobowiązane do odbycia wspólnej terapii, ponieważ ich tok myślenia oraz zachowanie jest zaburzone. 

Skąd wzrost liczby alkoholików?

Popularność alkoholu ciągle rośnie. Już wśród najmłodszych, nieletnich alkohol stanowi nieodłączny element spędzania wolnego czasu ze znajomymi. W naszym kraju alkohol rozprzestrzenił się na wysoką skalę i stał się nawykiem, a także tradycją. Przyzwyczailiśmy się do normalności, którą jest spożywanie alkoholu podczas wielu okazji. Ze względu na społeczne przyzwolenie oraz przyzwyczajenie się narodu do normalności picia rozwinęła się jedna z poważniejszych chorób cywilizacyjnych – alkoholizm. 

Alkoholizm to poważny problem, którego większość nie jest świadoma. Świadomość ludzi jest niska, przez co nikt nie ma pojęcia, jak naprawdę wygląda choroba. Szerenie wiedzy oraz przekazywanie jej od najmłodszych lat może w pewnym stopniu ograniczyć spożywanie używki. 

Warto również wdrażać działania profilaktyczne, które mają na celu ochronę osób przed uzależnieniem. To doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy są w grupie ryzyka. Pamiętajmy, że wszystko zależy od nas. Nauczmy się odmawiać i asertywnie podchodzić do presji rówieśniczej. Nie zmarnujmy życia na alkoholizm, ponieważ mamy je tylko jedno. 

«
»